niedziela, 27 stycznia 2019

Jak zrobić papierowe pompony? I co zrobić z papierowymi pomponami?

Zrobienie papierowego pomponu jest niesamowicie proste. A jego zastosowania naprawdę liczne. Pokażę Wam, jak wykonać pompon z gładkiej bibuły (ale równie dobrze można użyć innego materiału - po prostu uważam gładką bibułę za najwdzięczniejszą) i co nim udekorować.
 



Aby wykonać średniej wielkości pompona, potrzebujesz:
- bibuły - pocięłam dwa arkusze bibuły w rozmiarze B3 na połowę, czyli składałam cztery kartki. Im większy pompon  planujecie zrobić, tym więcej arkuszy potrzebujecie, by po rozłożeniu ozdoba wyglądała okazale;
- nożyczek;
- sznurka do związania i późniejszego przymocowania ozdoby. Ja wybrałam bawełnianą włóczkę.

No to siup!



Bibułę składamy w harmonijkę. Jak widzicie na moim zdjęciu, nie musi być idealnie równo - ostatnia "fałdka" może być niewymiarowa.



Wycinamy na środku małe trójkąciki - kliny, które pozwolą nam ładnie uformować papier. Przewiązujemy sznurkiem, zostawiając część do przymocowania dekoracji.


Przycinamy brzegi - na przykładowym pomponie widać, że ścięłam dość sporą część.



Wreszcie delikatnie rozchylamy poszczególne arkusze bibuły i formujemy kulę. Papier jest delikatny, ale plastyczny - możecie nim manipulować do uzyskania pożądanego kształtu. Tadam!




A teraz obiecane wykorzystania. Jak dotąd użyłam pompony do dekoracji moich urodzin - spotkania z przyjaciółmi, które wymagało odpowiedniej oprawy! Jak widzicie, kolory pomponów dopasowałam do tego, co znajdowało się za nimi - zielonej ściany i szarej girlandy (ale o tym innym razem).


Przyjęcia weselnego w domu - rodzinnej uroczystości. Zwróćcie uwagę na pomponik na ścianie - można nim łatwo przykryć drobne niedoskonałości pomieszczenia, które dekorujecie (więcej możecie przeczytać tutaj).




I wreszcie - jako atrybut pikniku zorganizowanego w ramach wieczoru panieńskiego. Pompony były rozłożone na kocach, ale część dziewczyn wykorzystało je również jako ozdobę włosów ;)



Rękodzieło, ozdabianie i pisanie o tym sprawia mi dużo radości. Niemniej miłe jest wiedzieć, że ktoś jest po drugiej stronie i czyta. Dlatego dajcie znać, jak Wy wykorzystalibyście pompony!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Yarnbombing na słupkach. W Warszawie, na Pradze

 Za każdym projektem stoi tyle wątków i opowieści, że nie wiem, od czego zacząć... To może od niezaprzeczalnego - udało nam się zaaranżować ...