poniedziałek, 19 sierpnia 2019

Nasze praskie ławeczki, czyli yarnbombingu ciąg dalszy

Uff... jeszcze żaden mój projekt nie wywołał tylu emocji . Zarówno we mnie, jak i w otoczeniu. Przecież to tylko szydełkowanie. Przecież to tylko ławki. Nasze ławki na naszej Pradze.



Yarnbombing na słupkach. W Warszawie, na Pradze

 Za każdym projektem stoi tyle wątków i opowieści, że nie wiem, od czego zacząć... To może od niezaprzeczalnego - udało nam się zaaranżować ...